|
|
Autor |
Wiadomość |
toto
Administrator
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niegów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 23:01, 24 Lut 2011 |
|
Jaka jest różnica między żoną a teściową?
Odp.: 25 lat
|
|
|
|
|
|
|
Kiciniak
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pią 13:29, 25 Lut 2011 |
|
Młoda kobieta miała poważny wypadek samochodowy. Lekarze uratowali jej życie, ale nie dali rady ocalić jej skóry uszkodzonej przez ogień. Twarz
wyglądała paskudnie. Jedynym ratunkiem był przeszczep. Ponieważ żona była cała poparzona, skórę musiał ofiarować ktoś inny. Dawcą został jej mąż, który oddał skórę z własnej pupy.
Operacja się udała, kobieta wyglądała tak pięknie jak dawniej. Jednak świadoma poświęcenia własnego męża mówi pewnego dnia:
- Kochanie, jestem Ci tak wdzięczna... Czy jest coś, co mogłabym dla Ciebie zrobić?
- Nie, już czuję się wynagrodzony.
- W jakim sensie?
- Wyobraź sobie dziką satysfakcję, jaką czuję za każdym razem, kiedy Twoja matka całuje Cię w policzek...
*****
Na łące pasie się wielki byk. Odgania ogonem muchy i szczypie zieloną trawkę. W pewnym momencie zauważa kątem oka wychodzącego zza pagórka zająca, który coś krzyczy. Byk wraca do jedzenia a zbliżający się zając wrzeszczy:
- Z drogi, bo idzie zając - król zwierząt.
Byk dalej zajada trawę i macha ogonem. Zająca stanął za nim i mówi:
- Jak zaraz nie odejdziesz, to gorzko tego pożałujesz. Liczę do trzech:
- Razzzzz, dwaaaaaa...
W tej chwili byk walnął wielkiego placka i to tak, że trafił prosto w zająca, po czym wrócił do jedzenia. Po kilku minutach z kupy wynurza się zając i pyta:
- Co, zesrałeś się ze strachu cwaniaczku?
*****
Rozmawia dwóch przyjaciół:
- Słyszałem, że Twoja teściowa miała wypadek.
- Tak, szła do piwnicy po ziemniaki na obiad, na schodach potknęła się i skręciła kark.
- I co zrobiliście?
- Spaghetti.
|
|
|
|
|
toto
Administrator
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niegów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Sob 7:23, 26 Lut 2011 |
|
Jasiu łowi ryby nad stawem.Podjeżdża do niego rowerzysta i mówi:
-Co rybki łowimy?
Jasiu się nic nie odzywa wiec znów pyta:
-Co rybki się łowi?
Jasiu nic się nie odzywa wiec rowerzysta odjeżdża.Odjechał kawałek i słyszy:
-Panie,panie szybko!
Rowerzysta wraca a Jasiu:
-Co rowerkiem jeździmy?
*****
Jak przychodzisz pijany do domu, to zacznij przeszukiwać łóżko, szuflady i wszystko co się da, a gdy żona spyta czego szukasz, odpowiedz:
- Odrobiny zrozumienia!
*****
Siedzi dwóch pijaków przed Pałacem Kultury. Nagle w Pałac uderzyła motolotnia.
Pierwszy pijak:
- Ej, Zbychu patrz. Pokazał palcem na motolotniarza.
Na to drugi:
- Widzisz Kazek, jaki kraj, tacy terroryści.
*****
Mama pyta się swego synka:
- Jasiu, jak się czujesz w szkole?
- Jak na komisariacie: ciągle mnie wypytują, a ja o niczym nie wiem.
*****
Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią. Postanowiła, że wskoczy do studni i będzie udawała, że się topi. Jak wskakiwała trzymała się liny. Przyjechał pierwszy zięć, no to teściowa buch do studni. Zięciu podbiega, patrzy - teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do domu. Rano budzi się, widzi przed domem stoi maluch z napisem - Od teściowej dla zięcia.
Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje. Rano wstaje, a tam polonez z napisem - Od teściowej dla zięcia.
Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do studni odcina linę, na której wisiała teściowa. Teściowa się topi. Zięć rano wstaje a tam ferrari z napisem - Dla kochanego zięcia - teść.
|
|
|
|
|
Kukawka
Dołączył: 12 Gru 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pią 9:06, 25 Mar 2011 |
|
najbardziej mi się podobają kawały z pałacem kultury i wędkarzem
|
|
|
|
|
Bapi
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:05, 26 Mar 2011 |
|
Przez wieś jedzie motorem: Jasio, Bartosz , który strasznie się jąka i Szymek. W pewnym momencie Bartosz mówi:
- Szy... szy... - na to Jasio:
- Co? Szybciej? Okej, jedziemy szybciej!
- Szy... szy...
- Co? Jeszcze szybciej? Dobra, jedziemy jeszcze szybciej!
- Szy... szy...
- Jeszcze szybciej??? Człowieku, na liczniku setka i ty sie nie boisz???
- Szy... Szy... Szymek SPADŁ!!
|
|
|
|
|
Bapi
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:07, 26 Mar 2011 |
|
List blondynki:
Pisze do ciebie tych parę linijek,żebyś wiedział,że do ciebie pisze.Jak ten list dostaniesz,to znaczy,że do ciebie doszedł.Jak go nie dostaniesz,to daj mi znać,to go wyśle jeszcze raz.Pisze do ciebie wolno,bo wiem,że nie potrafisz szybko czytać.
Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie,że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu,więc przeprowadziliśmy się trochę dalej.Mieszkamy teraz w fajnej chałupce,jest tu pralka,choć nie jestem pewna,czy się nie zepsuła.Wczoraj wrzuciłam do niej pranie,pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło.Pogoda nie jest najgorsza,w zeszłym tygodniu padało tylko 2 razy, za pierwszym razem 3 dni,a za drugim 4.Co do kurtki,którą chciałeś wujek Piotr powiedział,że jak ci ją poślę z guzikami,to będzie dużo kosztować,bo guziki są ciężkie.Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Twoja siostra Julka,która wyszła za mąż,w końcu urodziła, nie znamy jeszcze płci,więc ci nie powiem czy jesteś ciociom czy wujkiem.
Gorzej z twoim bratem Jankiem, zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki.Musiał iść do domu po drugi komplet,żeby nas wyciągnąć.
twoja mamusia Dusia.
PS chciałam ci włożyć do listu parę złotych,ale już zakleiłam...
|
|
|
|
|
Bapi
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:08, 26 Mar 2011 |
|
Sprawdzian na to, kto jest lepszym przyjacielem: żona czy pies?
Zamknij oboje w bagażniku samochodu, po godzinie otwórz i zobacz, kto się będzie cieszył że Cię znowu widzi.
|
|
|
|
|
Bapi
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 22:10, 26 Mar 2011 |
|
W samolocie nad pasażerem pochyla się stewardesa. Duuuuże niebieskie "oczy" o mało nie wyskoczą z dekoltu w mundurku.
- Kawę czy herbatę? - pyta stewardesa.
- A w którym jest kawa...?
|
|
|
|
|
Bapi
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 20:17, 11 Kwi 2011 |
|
Jasio idzie w nocy do toalety, wchodzi i widzi że rodzice uprawiają sex.
Jasio pyta:
-Co robicie?
-Robimy Ci rodzeństwo.
-Ale mówiłeś że to bociany przysyłają dzieci!!!
-No... Tak... Bo my... Wysyłamy zamównienie
|
|
|
|
|
Bapi
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 20:23, 11 Kwi 2011 |
|
Zakochana para siedzi na ławce w parku a obok siedzi jakiś emeryt. Młodzi co chwilę się całują.
Dziewczyna mówi do chłopaka paluszek mnie boli , no to on cmok w paluszek , a ona o już nie boli, za chwilę czółko mnie boli no to on ją cmok w czółko, a ona o już nie boli, za chwilkę ona znów mówi usta mnie bolą, no to młody cmok ją w usta o już nie bolą. W końcu dziadek, taki zdegustowany już nie wytrzymał i krzyczy:
- A hemoroidy pan leczysz?!
|
|
|
|
|
Bapi
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Pon 20:24, 11 Kwi 2011 |
|
Trwa pożar w pewnej kamienicy w Warszawie. Ponieważ ogień szybko się rozprzestrzenia wszyscy ludzie uciekli na dach. Strażacy krzyczeli aby skakali.
No to skacze pierwszy - złapali go.
Skacze drugi - złapali go.
Trzeci skacze Murzyn - strażacy nie złapali go i krzyknęli do ludzi na dachu:
-Ej, spalonymi nie rzucajcie!!!
|
|
|
|
|
toto
Administrator
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niegów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 7:42, 19 Sty 2012 |
|
Zimno pojęcie względne
30°C- Polacy śpią bez żadnego nakrycia. Amerykanie zakładają swetry. Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie.
10°C- Mieszkańcy domów komunalnych w Helsinkach zamykaja okna. Lapończycy (nie mylć z Japonczykami!) sadzą kwiatki w oknach.
5°C - Lapończycy opalają się na balkonie, jeżeli słonce jest jeszcze nad horyzontem...
2°C - Włoskie samochody nie zapalają.
0°C - Woda zamarza.
-1°C - Oddech staje się widoczny. Czas zaplanować urlop nad Morzem Śródziemnym. Lapończycy jedzą lody popijajac zimnym piwem.
-4°C - Kot wchodzi pod kołdrę.
-10°C- Czas zaplanować urlop w Afryce.. Lapończycy idą popływać.
-12°C - Zbyt zimno na śnieg.
-15°C - Amerykańskie auta nie zapalają.
-18°C- Wlaściciele domów w Helsinkach włączają ogrzewanie.
-20°C- Oddech staje się słyszalny.
-22°C- Francuskie auta nie zapalają. Za zimno na jazdę na łyżwach.
-23°C - Politycy zaczynają współczuć bezdomnym.
-24°C - Niemieckie auta nie zapalają.
-26°C - Z oddechu uzyskuje się materiał na budowę igloo...
-29°C - Kot wchodzi pod pidżamę.
-30°C Japońskie auta nie zapalają. Lapończyk klnie, kopie w koło swojej Toyoty i zapala Ładę.
-31°C - Za zimno na pocałunki - usta przymarzają do siebie. Lapońska drużyna narodowa zaczyna przygotowania do sezonu wiosennego.
-35°C - Czas zaplanować dwutygodniową kapiel w gorących źródłach. Lapończycy odśnieżają dachy.
-39°C - Rtęć zamarza. Za zimno by myśleć. Lapończycy zapinają ostatni guzik w koszuli.
-40°C - Niemiec bierze samochód pod kołdrę. Lapończycy ubierają swetry.
-45°C- Lapończycy zamykają okienko w wychodku.
-50°C- Lwy morskie opuszczaja Grenlandie. Lapończycy zamieniają rękawiczki z pięcioma palcami na jednopalcowe.
-70°C - Niedźwiedzie polarne opuszczają biegun. Na uniwersytecie w Rovaniemi organizuje się bieg długodystansowy.
-75°C - Św. Mikołaj opuszcza krąg polarny. Lapończycy opuszczają nauszniki z czapek na uszy.
-250°C - Alkohol zamarza. Lapończycy są wkurzeni.
-268°C - Hel staje się plynny.
-270°C- Piekło zamarza.
-273,15°C - Zero absolutne. Brak ruchu cząstek elementarnych... Lapończycy przyznają: "Tak, jest nieco chłodno, rozłupmy se flaszeczkę na rozgrzanie..."
|
|
|
|
|
toto
Administrator
Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niegów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 7:52, 19 Sty 2012 |
|
Sklep dla zmotoryzowanych kobiet
W Nowym Jorku otwarto nowy sklep dla zmotoryzowanych kobiet , gdzie mogą przyjechać samochodem wybrać i kupić męża.
Przy wejściu jest wywieszona instrukcja korzystania ze sklepu:
- możesz wejść do sklepu tylko jeden raz,
- jest 6 pięter, a cechy charakterystyczne mężczyzn zwiększają się z każdym piętrem,
- możesz wybrać jakiegokolwiek mężczyznę na piętrze lub iść piętro wyżej,
- jak wejdziesz wyżej nie możesz już się cofnąć.
Pewna kobieta decyduje się wejść do sklepu żeby znaleźć tego jedynego.
Na pierwszym piętrze wywieszka mówi: "Ci mężczyźni mają pracę".
Kobieta decyduje się wejść wyżej.
Na drugim piętrze jest napis:
"Ci mężczyźni maja pracę i kochają dzieci".
Kobieta znów postanawia wyjść wyżej.
Na trzecim piętrze jest napisane:
"Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, i są bardzo przystojni".
- Wow - myśli kobieta, ale postanawia wejść wyżej.
Na czwartym piętrze wywieszka mówi:
"Ci mężczyźni mają pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni i pomagają w pracach domowych".
- Niesamowite - pomyślała kobieta, z ciężkim sercem odrzuca taką ofertę i postanawia wejść na wyższe piętro.
Na piątym piętrze jest napis:
"Ci mężczyźni maja pracę, kochają dzieci, są bardzo przystojni, pomagają w pracach domowych i są romantyczni".
Kobietę kusi żeby zostać na tym piętrze, ale decyduje się wejść na ostatnie piętro.
Szóste piętro:
"Jesteś na tym piętrze odwiedzającą numer 31 456 012. Tutaj nie ma mężczyzn, to piętro istnieje tylko po to, żeby pokazać, że kobiecie nigdy nie dogodzisz. Dziękujemy za odwiedziny w naszym sklepie".
Naprzeciwko tego sklepu został otwarty analogiczny sklep "Żona".
Na pierwszym piętrze są kobiety, które kochają sex.
Na drugim piętrze są kobiety, które kochają sex i są bogate.
Piętra od trzeciego do szóstego NIGDY NIE BYŁY ODWIEDZANE.
|
|
|
|
|
Lusia
Dołączył: 08 Lut 2012
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Kobieta
|
Wysłany:
Sob 12:09, 25 Lut 2012 |
|
LEKARZ I APTEKARZ
Zgodnie z nową ustawą ,lekarz musi wspólpracować i to ściśle z aptekarzem , bo jak wynika z treści poniżej , nie ma po prostu innego wyjścia .
Przychodzi facet do lekarza i w dość pokrętny sposób tłumaczy o swoich dolegliwościach .
Lekarz pomimo starań i wnikliwych pytań nie jest w stanie postawić diagnozy , więc postanawia wypisać pacjentowi receptę i zaprasza go do kontroli za tydzień.
Pacjent czyta receptę : CJNWCMKJADMJSINS z niedowierzaniem , zgodnie z poleceniem lekarza chce zrealizować receptę we wskazanej aptece ---
podaje receptę farmaceucie.
Aptekarz rzuca okiem na receptę , odwraca się i podaje pacjentowi największy flakon syropu .
Pacjent nie wytrzymuje i pyta :
Skąd pan wie co tu jest napisane?
Farmaceuta odpowiada : ja pracuję już 20 - lati znam wszystkie lekarstwa, pan się nie martwi , to na pewno właściwe lekarstwo.
Pacjent upiera się , że nazwa syropu wcale nie przypomina napisu na recepcie.
Farmaceuta tłumaczy , że zna tego lekarzai wie co tam jest napisane , bo lekarz aby było krócej napisał skrótem.
Pacjent nie odpuszcza i wyrażnie podirytowany żąda aby farmaceuta rozszyfrował napis.
Farmaceuta nie widząc innej rady odczytuje pacjentowi receptę :
Cześć Jasiu nie wiem co mu kurwa jest ale daj mu jakiś syrop i niech spierdala .
|
|
|
|
|
Szalony
Moderator
Dołączył: 07 Lut 2012
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 11:41, 26 Lut 2012 |
|
Lusia napisał: |
Cześć Jasiu nie wiem co mu kurwa jest ale daj mu jakiś syrop i niech spierdala . |
SUPER !!! śmieję się z tego od rana
|
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |